Ta piękna i totalnie przestraszona sunia została wrzucona do naszego schroniska i to dosłownie. Ktoś zapakował psiaka do worka i przerzucił przez płot na teren schroniska. Nie zadzwonił, nie dał szansy tej suni na nowy dom.
To jeszcze dziecko, a już doświadczyła porzucenia i to w najgorszym wydaniu.
O fakcie zostały już powiadomione odpowiednie służby, które zajmują się ustaleniem sprawcy tego karygodnego postępowania.
Maleńka sunia została otoczona opieką przez nasze wolontariuszki. Robimy co w naszej mocy, aby dać jej choć namiastkę spokoju. Ale ta psinka zasługuje na wspaniały dom. Kochający dom, w którym nikt jej nie porzuci.


